Alexis - 2007-02-28 01:18:05

.
Jaskinię Galos w Lądku Zdroju odwiedził  Pan mgr Władysław Pitak. Jest On słynnym logopedą i psychoterapeutą , prezesem Towarzystwa Terapii i Kształcenia Mowy "LOGOS" w Koszalinie. Lądek Zdrój był drugim przystankiem na trasie grudniowych prezentacji technik relaksacyjnych w jaskiniach solno-jodowych "Galos".

Jaskinia Galos jest oryginalną metodą zastosowania soli morskiej w celach leczniczych i rekreacyjnych, według opatentowanej technologii. Naturalna sól morska zawiera wszystkie niezbędne mikro i makroelementy potrzebne do stworzenia unikalnego mikroklimatu morskiego, który korzystnie wpływa na nasze samopoczucie i działa relaksacyjnie.Relaksacja w klimacie Morza Czarnego sprzyja poprawie zdrowia w każdym wieku.


Muzykoterapia-relaksacja. Pani Joanna Koszara w jaskini solno-jodowej w Polanicy Zdroju

http://www.pitak.fora.pl/images/galleries/18638740114b4012b53b117-490293-wm.jpg



Jaskinie zawierają czyste, zjonizowane powietrze, które wspomaga leczenie, chorób oddechowych nosa, gardła, krtani, zatok, astmy oskrzelowej, przewlekłego zapalenia oskrzeli i płuc, niedoczynności tarczycy schorzeń sercowo- naczyniowych (niewydolności krążenia, stanów pozawałowych, nadciśnienia), schorzeń dermatologicznych (łuszczycy, zapalenia skóry, alergii itp), a także nerwic, stanów przemęczenia, spadku odporności na stres.
Pan Władysław przeprowadził zajęcia z uczestnikami – studentami i kuracjuszami. Tematem był "Relaks i autogenia czyli uśmiechnij się mimo wszystko”. Grupa wiekowa: 21-50 lat. Cel zajęć: cel poznawczo- terapeutyczny czyli przyjemne doznania, poprawa samopoczucia, wzmocnienie zaufania do siebie, zmniejszenie nadciśnienia i poprawa pracy serca, lepsza praca żołądka i jelit działanie profilaktyczne przeciw wrzodom i kłopotom trawiennym, zmniejszenie nerwowości, rozwój wyobraźni i procesów myślenia, usunięcie zaburzeń psychosomatycznych, dolegliwości hormonalnych.


http://www.pitak.fora.pl/images/galleries/16467032874b4011dfd4115-490079-wm.jpg



Na początku była rozgrzewka. Spacer po okręgu, po podłożu, wyłożonym solą z Morza Martwego.Można było dotykać i brać w ręce sól. Następnie odbyło się powitanie uczestników przez terapeutę.Pan Pitak mówił o tym , jak zwalczać własny lęk i niepokój, jak nauczyć się stanów wewnętrznego odprężania i spokoju.

Po kilkunastominutowym prologu została puszczona płyta CD z nagraniem relaksacji wg Jacobsona w opracowaniu Władysława Pitaka .Ćwiczenie polegało na wykonywaniu określonych, celowych ruchów rękami, nogami, tułowiem i twarzą, po to, aby napinać i rozluźniać określone grupy mięśni organizmu. Napinanie i rozluźnianie służyło wyuczeniu zdawania sobie sprawy z różnicy wrażeń płynących z mięśnia napiętego i rozluźnionego.


http://www.pitak.fora.pl/images/galleries/8264660784b4011417c2fb-489921-wm.jpg

Muzykoterapia-relaksacja w jaskini solno-jodowej w Polanicy Zdroju. Na foto: Władysław Pitak



Był przedstawiony także trening autogenny Schultza składający się z 6 elementów, które z siebie wynikają i następują po sobie. Uczucie ciężaru, potem ciepła, regulacja pracy serca, regulacja swobodnego oddychania, uczucie ciepła w całym organizmie, uczucie chłodu na czole. Po wygodnym zajęciu miejsca, zaleca się 2-3 razy głęboko odetchnąć, a następnie starać się wygasić w sobie wszelkie aktualne tematy myślowe, z wyjątkiem jednej intencji - zupełnego odprężenia psychicznego. Początkowo ćwiczenia nie powinny być długie (3-5 minut - tylko uczucie ciężaru), później do 10 minut (uczucie ciężaru i ciepła), finalnie 15-20 - wszystkie elementy.

Dla stworzenia bariery dźwiękowo-tematycznej dobrze jest włączyć odpowiednią (spokojną) muzykę. Dzięki niej szybciej uzyskamy stan zupełnego rozluźnienia wszystkich mięśni szkieletowych, zwiotczenia mięśni brzucha, szyi, karku, mimicznych twarzy, nawet języka i podniebienia.Po upływie 5-10 minut relaksu , należy sugestywnie wyprowadzić się z tego stanu, wstać powoli, odetchnąć kilka razy głęboko, wykonać kilka ruchów gimnastycznych i zacząć coś robić. Wystarczy 5 minut, aby odprężenie mięśniowe i naczyniowe dało pełne odprężenie psychiczne.

Wszystko to trwało około pięćdziesięciu minut. Po wyjściu z jaskini Pan Pitak pytał uczestników o wrażenia i opinie. Ja osobiście czułam się bardzo odprężona, zrelaksowana, wypoczęta i bardzo wyciszona.Wszystko zależy od umiejętności koncentracji. Dla dobrego opanowania treningu nieraz trzeba ćwiczyć 3-9 miesięcy.Ale warto spróbować, gdyż autogenia przeżywana jest jako stan błogości, a równocześnie jako stan bliski senności.


Zachęcam kuracjuszy, turystów , a przede wszystkim mieszkańców Dolnego Śląska do wypoczynku w tych jaskiniach. Jedna godzina przebywania w jaskini solno-jodowej jest równoważna trzem dniom pobytu nad prawdziwym morzem.

Anna Koszara – Lądek Zdrój


kontakt z trenerem:
Władysław Pitak
tel. 600-809-254
e-mail: biuro@logos.dt.pl
.

mapa fotowoltaiki izolacje hal